ATRAKCJE TURYSTYCZNE
Parque Natural Dunas de Corralejo
Znajduje się w północnej części wyspy i zachwyca przepięknymi plażami i równie ładnymi, białymi wydmami. O uroku tego miejsca bez wątpienia decyduje ten niesamowity kontrast barw między śnieżnobiałymi połaciami piasku i lazurowymi wodami oceanu. Ten cud natury otacza klimatyczną miejscowość wypoczynkową Corralejo, w którego niewielkiej odległości wznosi się krater wulkanu Bayuyo (269 m n.p.m) – warto udać się na pieszą wędrówkę na szczyt, by podziwiać piękne widoki.
- Betancuria
To przepiękna wioska, chyba najładniejsza ze wszystkich na całej wyspie. Zachwyca ona białymi domkami, które rozłożyły się na zboczach brązowego wzniesienia, pięknie z nim kontrastując. W miasteczku warto zobaczyć Kościół Świętej Marii pochodzący z XVIII wieku (wcześniejszy został zburzony przez piratów), kilka interesujących muzeów (między innymi Muzeum Sztuki Sakralnej). Warto jest również przejść się kila kilometrów dalej, by zobaczyć ruiny XV – wiecznego klasztoru Franciszkanów.
- Wysepka Lobos (Islote de Lobos)
Mała niezamieszkała wysepka, która oddalona jest o jakieś 2 km od północnego wybrzeża Fuerteventury. W całości objęta została ochroną. Niegdyś mieszkał tu gatunek fok o których wzięła się nazwa wysepki, a dzisiaj ten niewielki skrawek lądu jest rajem dla opalających się tu turystów. Jednak nie tylko amatorzy wylegiwania się na plaży i kąpieli morskich powinni tu zajrzeć. Na wysepce wytyczone zostały ciekawe trasy trekkingowe, z wartym zrealizowania podejściem na szczyt Caldery de la Montana. Można tu się dostać promem z Corralejo lub skorzystać w łączonej wycieczki – Lanzarote i Lobos.
- Cofete
Dość niedostępna (dojedziemy tu jedynie wypożyczonym samochodem), malownicza wioska na Półwyspie Jandia, z kamiennymi domkami wokół której wzniesienia opadają w toń lazurowego oceanu. Możemy tu również odpocząć na bliskiej długiej i rajskiej otoczonej skałami wulkanicznymi Playa de Cofete i Playa de Bervolento
- Villaverde
Sama miejscowość w północnej części wyspy u stóp krateru Escanfraga (można udać się na wycieczkę na szczyt) może nie jest szczególnie atrakcyjna, jednak można się tu udać by zobaczyć dwa interesujące miejsca. Po pierwsze – tunel wulkaniczny (Cueva del Llano), który niegdyś był zamieszkany a także posiadłość Finca la Rosita, gdzie możemy poprzechadzać się po ogrodzie botanicznym, zobaczymy zamieszkujące tu zwierzęta a także możemy kupić pamiątki w sklepiku z lokalnymi wyrobami.
Co jeszcze warto zobaczyć na Fuerteventurze:
Ponieważ Fuerteventura słynie z najpiękniejszych na Kanarach plaż, to warto choć niektóre z nich „zaliczyć”, by przekonać się że to prawda. Oprócz opisanych wcześniej: Playa de Cofete i Playa de Bervolento, warto oczywiście zatrzymać się na ponad 20 kilometrowej plaży na północy – Grandes Playas, a na południowym wschodzie jeszcze na Playa de Sotavento. Wszystkie są piaszczyste i obmywane przez lazurowe wody oceanu. Czarną plażę możemy natomiast zobaczyć między innymi w miasteczku Ajuy (na zachodnim wybrzeżu, tutaj też w pobliskich skałach możemy zobaczyć malownicze jaskinie ). Z dziećmi warto udać się do parku, gdzie zamieszkują dzikie zwierzęta - Oasis Park (w La Lajita), czy do gospodarstwa, gdzie prezentowany jest wyrób koziego sera np. Granja Las Alcavenares i Museo La Rosita, a także do Taralajelo – gdzie znajduje się małe oceanarium i stadnina koni. Warto też udać się (głównie żeby zobaczyć jak mało spektakularna może być stolica) do Puerto del Rosario, a także do dawnej stolicy wyspy La Oliva (kilka kolonialnych domów z Domem Pułkowników na czele). Jeśli chcecie poznać nieco kulturę i tradycję wyspy, to udajcie się do miasteczka Tefia, gdzie znajduje się Muzeum Etnograficzne (Ecomuseo La Acogida), gdzie możemy między innymi zobaczyć w jaki sposób mieszkali i pracowali niegdyś wyspiarze. Urokliwa jest również wioska rybacka Pozo Negro – tradycyjna z białymi domkami (na wschodnim wybrzeżu). Surferów można zwykle zobaczyć na plażach wokół miejscowości na południowo zachodnim wybrzeżu – La Pared (z miejscowości tej do innej, opisanej wyżej – Betancurii prowadzi malownicza piesza trasa, którą koniecznie trzeba przejść zwłaszcza o wschodzie lub zachodzie słońca – tutaj właśnie będziemy mieli okazję przekonać się że Fuerteventura nie bez kozery nazywana jest wyspą światła).